Co składa się na cenę kosmetyku?

Na rynku dostępne są kosmetyki w różnych cenach. Na pewno zastanawiasz się, dlaczego jeden krem kosztuje trzydzieści złotych, a drugi trzysta. To tylko przykład, bo za mniej i więcej można też kupić. Czy droższe oznacza lepsze? To nie będzie tematem tego artykułu. Przeczytasz, co składa się na cenę danego preparatu. Każdy producent wybiera coś innego. Zapraszam do lektury i świadomych zakupów.

Po pierwsze: opakowanie

Producent wybiera opakowanie kosmetyku i z reguły musi być wytrzymałe. Ma przetrwać transport, magazynowanie, na półce w sklepie i u użytkownika. Wiele więc musi znieść butelka z kosmetykiem płynnym, kremowym. Sklepy online odpowiednio je zapakują i dzięki temu dojadą całe. Bez względu na konsystencję i rodzaj opakowania nie mogą się wylać, uszkodzić. Klient, kupując coś online, nie chce uszkodzonych produktów. Ja nie otrzymałam nigdy uszkodzonego i nie wiem, ale myślę, że nie powinno być problemu ze zwrotem. Stacjonarnie raczej się nie kupi uszkodzonego opakowania i warto to sprawdzić na miejscu.

Po drugie: popularność firmy i marki na rynku

Im bardziej znana marka tym może robić większe promocje i częściej. Mniej znane nie pozwalają sobie często na taki krok. Sprzedają w sieci tylko, mają mniejszy sklep, nie mają dystrybucji w drogeriach. Liczy się także czy klient kojarzy markę i do niej wraca. Czy używa wielu kosmetyków z jednej marki, czy tylko kilku. Jeśli są to całe serie pielęgnacyjne do twarzy, ciała, włosów, paznokci to jest większa szansa na zaufanie. Istnieją też specjalizacje i ktoś produkuje tylko jeden rodzaj kosmetyków. Na przykład tylko do włosów, do twarzy, paznokci, inne. Wszystko zależy od zainteresowań osób tworzących markę, budżetu.

Po trzecie: dostępność- online, stacjonarnie

Kupić kosmetyki można przez internet i na żywo. Dostępne są także w salonach kosmetycznych, hurtowniach, na targach, mniejszych i większych sklepach stacjonarnych. Czasami kupić można tylko w sieci albo wyłącznie stacjonarnie. Klient kupi tam, gdzie będzie miał wybór, dobre kosmetyki i ceny. Sklepy internetowe oszczędzają na lokalu, sprzedawcach, ekspozycji, innych. Stacjonarnie to wszystko jest i kosztuje. Online także ktoś musi spakować, wysłać, ale nie musi to być czysta szklana pólka w sklepie ze światłem.

Po czwarte: reklama, promocja w sieci i stacjonarnie

Ważne jest promowanie produktów w różnych miejscach. Internet i social media, blogi, strony, portale. Do tego billboardy, których już nie ma wiele, ale są w galeriach, na przystankach. Stacjonarnie można działać pod znaną już marką na zasadzie franczyzy. Sprzedawać w popularnych drogeriach. Podobnie jak książka w księgarni, trzeba zapłacić za miejsce na półce. Do promocji angażuje się też celebrytów, influencerów, aktorów, piosenkarzy. Znane osoby mają publiczność, która chętniej kupi to, co polecają. Czasami mniej znani blogerzy godzą się na współpracę barterową. To błąd i lepiej się nie zgadzać na zbyt wiele. Wiele znanych osób też promuje to, co akurat jest modne, a sami nie używają tego produktu. Ważny jest jednak świadomy wybór przez użytkownika. Nie zwracaj uwagi na to, że osoba x coś promuje. Wybierz zgodnie ze swoimi kryteriami.

Po piąte; teksty, opisy do sieci i na opakowanie

Pisaniem zajmują się copywriterzy znający tematykę. Nie zawsze jednak tak jest i piszą osoby, które znają się z pozoru na wszystkim. Napiszą może coś fajnie, ale wiedzy tam nie będzie. Najlepiej, jeśli copywriter ma ulubione tematy i z nich wiedzę profesjonalną albo większą niż amator. Popularne jest także pisanie za pomocą sztucznej inteligencji. Uważam, że liczy się wiedza, a to robot nie zawsze ma.

Co składa się na cenę kosmetyku – podsumowanie

Opakowanie – materiał, inne

Popularność – większa, mniejsza

Dostępność – stacjonarnie, online

Reklama – w sieci i stacjonarnie

Teksty – opisy produktów, kategorii, artykuły na blog, stronę

Te wszystkie elementy mają wpływ na cenę kosmetyku. Warto zrobi porównanie cen tego, co się używa. Wziąć pod uwagę opisane punkty. Wiele elementów promocji przeniosło się do sieci. Tam oglądamy reklamy albo nie, bo można je pominąć czasami. Słuchamy spersonalizowanych playlist, a nie radia. Kosmetyk wybiera się po składzie, działaniu i to także czytamy w sieci.

Jak widać, wiele elementów składa się na cenę kosmetyku. Nie jest ważne, czy kupisz coś stacjonarnie, czy online. Warto mieć kryteria i cena nie zawsze też ma znaczenie.